PL/CZ informace – zákony – předpisy – pozvánky a pod. CZ/PL informacje – ustawy – przepisy – zaproszenia itp.
Jak Trump ovlivní ceny pohonných hmot v Polsku? „Pokles pod 6 PLN je velmi realistický.“
Jak Trump wpłynie na ceny paliw w Polsce? „Zejście poniżej 6 zł jak najbardziej realne.“
Jak Trump ovlivní ceny pohonných hmot v Polsku? „Pokles pod 6 PLN je velmi realistický.“
Staronový americký prezident oznámil „budeme vrtat.“ Jak se tato politika promítne do cen pohonných hmot v Polsku? – Kroky Donalda Trumpa budou cítit ve většině zemí, protože tam bude více a levnější americká ropa, říká Jakub Bogucki z e-petrol.pl. To je v pozitivním scénáři. Ale jsou i další.
– Pokles pod 6 PLN za litr je velmi reálný, otázkou je, jak hluboký. Protože prohlášení a rozhodnutí Donalda Trumpa jsou velmi důležitá, ale kromě toho se děje mnoho dalších věcí, které určují ceny pohonných hmot v Polsku, říká pro money.pl Dr. Jakub Bogucki, expert na trh s pohonnými hmotami z e-petrol.pl.
V současné době je průměrná cena benzínu Pb95 v Polsku 6,22 PLN/l a motorové nafty – 6,39 PLN/l. Za benzín Pb98 zaplatí řidiči v průměru 6,98 PLN/l a za litr LPG 3,27 PLN. Expert zdůrazňuje, že Donald Trump již ovlivnil změnu cen ropy směrem dolů. – Už se to stalo v důsledku jeho prvních prohlášení. Ropa „vrátila“ to, co předtím získala v rámci sankcí proti Rusku. Máme tu tedy návrat k situaci před 2-3 týdny – dodává Bogucki.
Na otázku o polském trhu přímo říká: pokud bude více levné ropy, ceny pohonných hmot v Polsku budou nižší. – Donald Trump vyslovením jedné věty „budeme vrtat“ (vrtat, baby, vrtat – pozn. red.) vlil do ropných dělníků hodně optimismu – upozorňuje.
Trump: Budeme vyvážet do celého světa
– Máme největší množství ropy a plynu ze všech zemí na Zemi. Budeme je používat. Ceny budou klesat. Naplníme naše strategické rezervy až po okraj. A naši energii budeme vyvážet do celého světa, oznámil republikán první den v Bílém domě.
Podle experta e-petrol.pl budou nyní producenti ropy a paliv „testovat“ účinnost prezidenta Donalda Trumpa ve vztahu k této deklaraci.
Všem však připadá přetlak surovin zbytečný. Veškeré Trumpovy kroky týkající se amerického domácího trhu, adresované americkým producentům surovin, pocítí většina zemí světa, protože na zahraničních trzích bude více americké ropy a bude levnější – vysvětluje Jakub Bogucki.
Oznámení o zvýšení nabídky americké ropy se střetnou s druhou stranou reality – nižší poptávkou po palivech. Zvláštní roli zde hraje Čína, která od konce pandemie COVID-19 neobnovila zemi v její předchozí podobě a velikosti.
– A co víc, předběhli elektromobilitu, takže přemýšlení o návratu k poptávce po palivech jako před pandemií může být snem, říká Dr. Bogucki.
Upozorňuje na další faktor, kterým je stabilizace situace na Blízkém východě. OPEC, kartel producentů ropy, chtěl také „trochu uvolnit korzet restrikcí“, což znamená vyrábět více. – Když to všechno vezmeme v úvahu, ropy bude hodně, ale kdo ji koupí? – ptá se řečnicky náš partner.
Odborníci jsou opatrní
I když tedy není pochyb o tom, že dopad rozhodnutí Donalda Trumpa na ropný trh v Polsku pocítí, varuje před jeho přeceňováním.
– Navzdory všemu není Polsko klíčovým trhem pro nákup americké ropy. Surovina z USA má samozřejmě velký význam, ale nemůžeme předpokládat, že pokud tam její ceny klesnou o X, bude automaticky levnější i u nás na čerpacích stanicích – varuje Bogucki.
V podobném tónu pro money.pl mluvil Dawid Czopek, expert na trh s pohonnými hmotami a manažer fondu Polaris FIZ.
V základním scénáři, ale s velkou mírou nejistoty, se předpokládá, že ropa bude letos levnější a bude se pohybovat v rozmezí 60-70 USD. za barel. Existuje šance, že ceny pohonných hmot na stanicích v Polsku budou mírně pod 6 PLN, ale to také závisí na tom, jak se bude chovat polská měna – řekl.
Protože ceny ropy jsou uváděny v amerických dolarech, i když koncoví uživatelé platí ve své místní měně.
– Trumpova politika, která by potenciálně mohla vést k posílení amerického dolaru, bude znamenat, že ceny pohonných hmot mimo Spojené státy budou dražší s přihlédnutím k kurzům místních měn. Mnohem větší vliv na konečné ceny pohonných hmot ale mají změny cen surovin. Celkový dopad politiky amerického prezidenta by proto měl snížit náklady na pohonné hmoty v Polsku, dodává Marcin Wawrzkiewicz, country manager logistického fintech Malcolm Finance.
Ceny pohonných hmot v Polsku. Předpověď na příští týden
Podle analytiků e-petrol.pl budou předpovědi průměrné ceny pohonných hmot v Polsku v týdnu od 27. ledna do 2. února 2025:
- 6,94–7,06 PLN za litr benzínu Pb98,
- 6,16–6,27 PLN za litr benzínu Pb95,
- 6,37–6,49 PLN za litr nafty,
- 3,26–3,34 PLN za litr autoplynu LPG.
Marcin Walków, novinář a vydavatel money.pl
Jak Trump wpłynie na ceny paliw w Polsce? „Zejście poniżej 6 zł jak najbardziej realne.“
Nowy-stary prezydent USA zapowiedział „będziemy wiercić“. Jak ta polityka przełoży się na ceny paliw również w Polsce? – Działania Donalda Trumpa dadzą się odczuć w większości krajów, bo ropy amerykańskiej będzie więcej i będzie tańsza – uważa Jakub Bogucki z e-petrol.pl. To w pozytywnym scenariuszu. Ale są też inne.
– Zejście poniżej 6 zł za litr jest jak najbardziej realne, pytanie, tylko jak głębokie. Bo deklaracje i decyzje Donalda Trumpa są bardzo ważne, ale oprócz tego dzieje się wiele innych rzeczy, decydujących o cenach paliw w Polsce – mówi money.pl dr Jakub Bogucki, ekspert rynku paliw z e-petrol.pl.
Obecnie średnia cena benzyny Pb95 w Polsce to 6,22 zł/l, a oleju napędowego – 6,39 zł/l. Za benzynę Pb98 kierowcy płacą przeciętnie 6,98 zł/l, a za litr autogazu LPG – 3,27 zł. Ekspert podkreśla, że Donald Trump już wpłynął na spadkową zmianę notowań ropy naftowej. – Dokonała się już w konsekwencji jego pierwszych wypowiedzi. Ropa „oddała“ to, co wcześniej zyskała w kontekście sankcji na Rosję. Mamy więc powrót do sytuacji sprzed 2-3 tygodni – dodaje Bogucki.
Pytany o rynek polski, mówi wprost: jeśli będzie więcej taniej ropy, to i ceny paliw w Polsce będą niższe. – Mówiąc jedno zdanie „będziemy wiercić“ (ang. drill, baby, drill przyp. red.), Donald Trump wlał sporo optymizmu w nafciarzy – wskazuje.
Trump: będziemy eksportować na cały świat
– Mamy największą ilość ropy i gazu wśród wszystkich krajów na Ziemi. Będziemy korzystać z nich. Ceny spadną. Zapełnimy nasze strategiczne rezerwy aż pod sam korek. I będziemy eksportować naszą energię na cały świat – zapowiedział republikanin w pierwszym dniu urzędowania w Białym Domu.
Według eksperta e-petrol.pl producenci ropy i paliw będą teraz „testować“ sprawczość prezydenta Donalda Trumpa w odniesieniu do tej deklaracji.
Wszystkim jednak nadpodaż surowca wydaje się czymś niepotrzebnym. Wszelkie działania Trumpa dotyczące rynku wewnętrznego USA, adresowane do amerykańskich producentów surowcowych, dadzą się odczuć w większości krajów na świecie, bo ropy amerykańskiej będzie na rynkach zagranicznych więcej i będzie tańsza – wyjaśnia Jakub Bogucki.
Zapowiedzi zwiększenia podaży amerykańskiej ropy zderzą się z drugą stroną rzeczywistości – niższym popytem na paliwa. Tu szczególną rolę odgrywają Chiny, które od końca pandemii COVID-19 nie odbudowały go w dotychczasowej formie i wielkości.
– Co więcej, wybiegli do przodu z elektromobilnością, więc myślenie o powrocie do takiego zapotrzebowania na paliwa, jak przed pandemią, może być mrzonką – uważa dr Bogucki.
Zwraca uwagę na jeszcze jeden czynnik, jakim jest stabilizacja sytuacji na Bliskim Wschodzie. Również OPEC, czyli kartel producentów ropy, chciał „trochę poluzować gorset ograniczeń“, czyli również produkować więcej. – Biorąc to wszystko pod uwagę, ropy będzie dużo, tylko kto ją kupi? – pyta retorycznie nasz rozmówca.
Eksperci są ostrożni
Dlatego, choć nie ma wątpliwości, że wpływ decyzji Donalda Trumpa na rynek ropy naftowej da się odczuć w Polsce, przestrzega przed jego przecenianiem.
– Polska mimo wszystko nie jest jednak kluczowym rynkiem odbioru amerykańskiej ropy. Surowiec z USA oczywiście ma duże znaczenie, ale nie można zakładać, że jeśli tam jego ceny spadną o X, to automatycznie i u nas od razu będzie taniej na stacjach paliw – ostrzega Bogucki.
W podobnym tonie wypowiadał się dla money.pl Dawid Czopek, ekspert rynku paliw i zarządzający funduszem Polaris FIZ.
W podstawowym scenariuszu, ale z dużą dozą niepewności zakłada się, że ropa w tym roku będzie tańsza i znajdzie się w przedziale 60-70 dol. za baryłkę. Jest szansa, że ceny paliw na stacjach w Polsce znajdą się delikatnie poniżej 6 zł, ale to też zależy od tego, jak zachowa się polska waluta – mówił.
Bo ceny ropy naftowej notowane są w dolarach amerykańskich, nawet jeśli odbiorcy końcowi płacą w swojej lokalnej walucie.
– Polityka Trumpa, która potencjalnie doprowadzić może do wzmocnienia dolara amerykańskiego, spowoduje, że wprawdzie ceny paliw poza Stanami Zjednoczonymi, biorąc pod uwagę kursy lokalnych walut, będą droższe. Ale zmiany ceny surowca mają znacznie większy wpływ na końcowe ceny paliw. Dlatego też ogólny wpływ polityki prezydenta USA powinien obniżyć koszty paliw w Polsce – dodaje Marcin Wawrzkiewicz, country manager fintechu Malcolm Finance z branży logistycznej.
Ceny paliw w Polsce. Prognoza na kolejny tydzień
Według analityków e-petrol.pl prognozowane średnie ceny paliw w Polsce w tygodniu od 27 stycznia do 2 lutego 2025 r. wyniosą:
- 6,94-7,06 zł za litr benzyny Pb98,
- 6,16-6,27 zł za litr benzyny Pb95,
- 6,37-6,49 zł za litr oleju napędowego ON,
- 3,26-3,34 zł za litr autogazu LPG.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl